Harry Potter i Dziórawy Kocioł
stycznia 25, 2017
Jako iż został mi ostatni tydzień ferii ( teraz już niestety nie cały ) w poniedziałek postanowiłam odwiedzić Kraków. Oprócz pięknego Starego Rynku,Wawelu, czy Sukiennic do wyjazdu zmotywował mnie Dziórawy Kocioł znajdujący się na ulicy Grodzkiej. Jako wielka fanka Harry'ego nie mogłam się oprzeć i musiałam odwiedzić to magiczne miejsce chociaż na chwilę. Już na samym początku powitała mnie bardzo miła i przyjazna obsługa. Lokal podzielony jest na dwie Komnaty, które urządzone są wspaniale ❣ Przy każdym stoliku siedzi z nami czarodziej, którego imię trzeba podać przy zamówieniu. Karta menu zrobiona jest nieziemsko, przez co można się przez chwilę poczuć jak prawdziwy czarodziej :) Jedzenie jest na prawdę wyśmienite ... A kremowego piwa musicie spróbować sami, ponieważ ten boski smak jest nie do opisania. Będąc w Krakowie musicie tam zajrzeć, a może kiedyś się właśnie tam spotkamy, bo przy najbliższej okazji jadę na kremowe piwo. Szkoda tylko, że nie mam za blisko :(
Dominika :)
0 komentarze